19 maj 2016

Ni ma czasu.

Na nic nie ma czasu. T. pracuje, ja się uczę. Terminy gonią, jak to pod koniec roku zawsze bywa. Chcę wyciągnąć wszystkie oceny jak najwyżej, by był ze mnie dumny.

Jeszcze tylko 7 dni!

Szaleję z radości!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz